Grow with Astek! Weronika Makowska

Od dłuższego czasu mówi się o reskillingu i upskillingu w kontekście branży IT. Wiele firm na całym świecie ma trudności z znalezieniem pracowników posiadających nowe i niezbędne umiejętności, dlatego coraz częściej sięgają po reskilling, czyli przekwalifikowanie swoich obecnych pracowników, co pozwala na odblokowanie ich potencjału i przynosi wiele korzyści biznesowych. 

Branża IT oferuje wiele ścieżek rozwoju: programowanie, design, analiza danych, czy zarządzenie. Pojawia się wiele inicjatyw, które wpisują się w ogłoszony przez Przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen rok 2023 „Europejskim Rokiem Umiejętności”. Reskilling odgrywa zatem ważną rolę w poprawie utrzymania pracowników, ponieważ firma wykazuje autentyczną troskę o ich rozwój. Oferując możliwość reskillingu zmniejsza się ryzyko utraty utalentowanych osób na rzecz konkurencji. 

Weronika, jak zaczęła się Twoja przygoda z IT, jak wyglądała droga do Resource Officera w Astek? 

Studiowałam zaocznie Zarządzanie Przedsiębiorstwem na WSB (Merito) i nie planowałam swojej kariery, a już w żadnym stopniu nie spodziewałam się, że trafię do branży IT. Jako studentka pracowałam jako hostessa, potem rejestratorka w przychodniach medycznych oraz recepcjonistka w klinice medycyny estetycznej. Zawsze interesował mnie obszar zarządzania zasobami ludzkimi, ale nie sądziłam, że trafię do branży IT. 

Czyli można zaryzykować stwierdzenie, że Twoja obecna praca jest wynikiem przypadku? Absolutnie nie byłabyś odosobnionym przypadkiem. Z moich obserwacji wynika, że duża część osób, które zmieniły swoją ścieżkę kariery, jako przyczynę podają przypadek. Sama jestem tego przykładem.  

Zdecydowanie tak, trafiłam do Astek przez zupełny przypadek i chociaż nie zastanawiałam się wtedy nad kierunkiem mojego zawodowego rozwoju, to właśnie tutaj podczas rozmowy kwalifikacyjnej usłyszałam o różnych możliwych zmianach ścieżki kariery. Później okazało się, że im dłużej współpracowałam z konsultantami, tym więcej tych możliwości zaczynałam zauważać. Początkowo wydawało mi się, że naturalną ścieżką po pracy w recepcji będzie stanowisko Junior Administrative Specialist w dziale HelpMe, jednak, gdy pojawił się wakat u jednego z naszych dyrektorów, postanowiłam skorzystać z tej możliwości i zostać Resource Officerem. 

Weronika Makowska

Czyli jednak przypadek, a nie przemyślana strategia rozwoju swojej kariery. Czasem takie spontaniczne decyzje i wykorzystywanie szans, jakie dostajemy przypadkiem, to najlepsza ścieżka rozwoju. Jakie są Twoje główne obowiązki jako Resource Officer w Astek? 

Aktualnie mam pod opieką 120 konsultantów, a moje obowiązki obejmują regularny kontakt z nimi, zapewnienie wsparcia w różnych procesach oraz dbanie o ich dobre samopoczucie w firmie. To rola dla osoby otwartej i łatwo nawiązującej relacje. To od Ressource Officera zależy, czy konsultant będzie dobrze poinformowany o tym, co dzieje się w firmie. Czy będzie czuł się “zaopiekowany”. Warto pamiętać, że konsultanci najczęściej pracują na sprzęcie klienta i korzystając z jego skrzynki mailowej, co oznacza, że dotarcie do niego z informacjami dotyczącymi bieżących spraw w naszej firmie, organizowanych eventów czy zmian, może nie być najłatwiejsze. W takich sytuacjach zbudowane relacje są nieocenione. 

No właśnie, wspomniałaś o nawiązywaniu relacji i otwartości, które są absolutnym “must have” w Twojej roli, czy to są umiejętności najbardziej przydatne w Twojej pracy? 

Gdybym miała wymienić najistotniejsze skille, to byłyby to przede wszystkim otwartość, komunikatywność, cierpliwość oraz łatwość nawiązywania kontaktów. To rola dla dobrego obserwatora, trochę psychologa, osoby, która dobrze radzi sobie ze zmianą. Wiele osób nazywa nas – resource officerów “happiness managerami” i pewnie po części tak jest, odpowiadamy za dobrostan naszych podopiecznych.  

Można chyba pokusić się o stwierdzenie, że jest to “dream job”, a w zasadzie bardziej zabawa niż prawdziwa praca. Myślisz, że to sprawiedliwa ocena sytuacji? Rzeczywiście tak to wygląda? 

Zdecydowanie nie mogę narzekać, bo to jest fajna praca, ale absolutnie nie uważam, że jest prosta, łatwa i przyjemna oraz że każdy mógłby ją wykonywać. Nie bez powodu wśród pożądanych cech wymieniłam cierpliwość i otwartość na zmiany. W zasadzie powinnam jeszcze wspomnieć o umiejętnościach organizacyjnych, zarówno od strony eventowej, jak i z perspektywy zarządzania swoim czasem. Oczywiście ta praca ma bardzo wiele pozytywnych aspektów takich jak ciągły kontakt z ludźmi, utrzymywanie relacji, czy organizacja i uczestnictwo w licznych imprezach integracyjnych. Jednocześnie ma też negatywne, takie jak ciągły kontakt z ludźmi, utrzymywanie relacji, czy organizacja i uczestnictwo w imprezach integracyjnych 😊 A tak już zupełnie serio, każdy konsultant jest inny, jeden lubi częsty kontakt i go potrzebuje, inny z kolei chciałby mieć święty spokój i raczej nie odbiera telefonu, na maile również odpowiada sporadycznie. Jak w każdym środowisku, pracownicy są różni, część chce się angażować, część unika integracji, są osoby pozytywnie nastawione do świata i pracy oraz delikatni malkontenci, do każdego trzeba umieć dotrzeć, poznać preferencje, dostosować się. Nie może być mowy o gorszym dniu, o słabym humorze. No i zawsze najtrudniejsze jest znalezienie czasu na spotkania z konsultantami, ponieważ są bardzo zajęci. 

Myślisz, że to jest coś, co mogłabyś robić do końca życia? Że taka forma pracy na dłuższą metę wciąż byłaby satysfakcjonująca? Czy może masz inne plany na rozwój swojej kariery zawodowej? A może tych planów wcale nie masz i spontanicznie czekasz na to co przyniesie kolejny dzień? 

Rozważam kierunek związany z UX lub testowaniem. Nie mam jeszcze pewności, ale interesuje mnie grafika w połączeniu z UX lub możliwość łączenia pracy z podróżami. Obecna praca ma jeszcze jedną szalenie ważną zaletę – rozmawiając z konsultantami dowiaduję się wiele o moich możliwościach, o dostępnych na rynku stanowiskach, o wadach i zaletach różnych ścieżek kariery. Jestem elastyczna i otwarta na różne możliwości. Myślę też o pracy za granicą. Marzę o wyprowadzce w ciepłe miejsce i założeniu własnej kawiarni. Uwielbiam piec ciasta, lubię kontakt z ludźmi i mam cechy potrzebne do prowadzenia takiego miejsca.  

Weronika, dzięki serdeczne, że poświęciłaś nam swój czas i podzieliłaś się z nami swoją historią. Trzymamy za Ciebie kciuki! 

Rozmowę przeprowadziła Agnieszka Smoleńska.

Autor

Weronika Makowska

Obecnie Resource Officer, jeszcze niedawno Office Assistant, pracuje w firmie Astek od ponad roku. Jest pełną energii i komunikatywną osobą, zawsze wesołą i otwartą na nowe wyzwania. Marzy o otworzeniu własnej kawiarni, gdzie mogłaby połączyć swoją pasję do kawy i pieczenia ciast z umiejętnościami organizacyjnymi. W wolnym czasie chętnie słucha muzyki, a jej ulubionym zespołem jest 5 Seconds of Summer.

Zdjęcie autora

Agnieszka Smoleńska

Marketing Manager B2B i BDM z siedmioletnim doświadczeniem. Odpowiedzialna za promowanie wizerunku firmy, nawiązywanie relacji z Klientami/Partnerami/potencjalnymi Klientami oraz rozwijanie wspólnej wartości biznesowej. Ekspertka w organizacji wydarzeń (+400 uczestników) dzięki doskonałym umiejętnościom planowania i realizacji. Dyrektorka międzynarodowej konferencji „Enterprise Automation Forum” przez 3 edycje oraz liderka międzynarodowej serii spotkań „AutomateNOW!”. Prywatnie ambitna i zorientowana na cele była zawodniczka sportowa.

Skontaktuj się z nami

Masz dodatkowe pytania? Chcesz otrzymać ofertę?
Zachęcamy do kontaktu!

img





    Informacja na temat przetwarzania danych osobowych.